Jak biegać w upał

Rano. I jeśli ktoś nie lubi więcej czytać, to tutaj ma skróconą odpowiedź. Rano w Polsce nie ma upałów. Na Ibizie też, jak widać na zamglonym zdjęciu.

Bieganie w upały przetoczyło się walcem przez internet w czerwcu. Czytając po raz kolejny, że należy długie treningi zastępować krótkimi czułem się coraz bardziej skonfudowany. Bo tak, racja, w taką pogodę lepiej nie wychodzić z domu, dzieci i osoby starsze powinny siedzieć, wachlować się i popijać wodę, wysiłek na zewnątrz dozwolony jest tylko dla statystów grających w „Faraonie” według książki Bolesława Prusa.

Ale przecież teraz trzeba robić bazę wytrzymałości pod jesienne stary. We wrześniu się tego nie nadrobi. Właśnie teraz trzeba wydłużać treningi do dwóch godzin, niedługo przyjdzie czas na trzydziestkę.

Jak to pogodzić?

Przepraszam, że odpowiedź jest taka prosta, ale oczywiście, że się da: biegając wcześnie rano albo późno wieczorem. Przy czym wcześnie rano wydaje mi się ze względów mobilizacyjno-energetycznych lepsze.

Zdjęcie otwarciowego tego wpisu nie pochodzi z Norwegii. To nie surowe skandynawskie fiordy, to słoneczna Ibiza. Tylko że słoneczna to ona się robi około dziesiątej-jedenastej rano. Zdjęcie poniżej jest z tego samego dnia. Ciocia Sabinka liczy, że utrzyma się z córką licealistką na krokodylu, ale nie wiedzą, że za chwilę wskoczy na niego Mały Yoda. Ot takie zabawy na wielki upał.

W Polsce obowiązuje ta sama zasada. Na tych zdjęciach jest najgorętszy chyba dzień czerwca – ostatnia niedziela. Ludzie wrzucali na fejsa fotografie termometrów ze słupkiem rtęci pod sufitem. I my wylądowaliśmy również na basenie – w naszym Powsinie, zajrzyjcie, po remoncie jest super – a było tak ciepło, że nawet ja wszedłem bez problemu do wody.

A rano? Nie było mrozu, ale było przyjemnie ciepło. A nie zrywaliśmy się o świcie, wyszliśmy na bieganie około 7.50.

Więc nie ma co filozofować. Trzeba się zaadaptować do upałów. W miarę możliwości:

  • biegaj wcześnie rano
  • ewentualnie późno wieczorem, ale po całym dniu i tak powietrze będzie nagrzane
  • jeśli mocno świeci słońce, to czapka na głowę
  • picie – przed, w trakcie i po treningu

I trenuj wytrzymałość. Oraz siłę biegową – podbiegi. Jeśli nie uda ci się zrobić treningu inaczej niż w środku dnia, to rzeczywiście zrób lepiej podbiegi. Odpoczywając w marszu na dół będziesz schładzać organizm. Ale nie możesz robić samych podbiegów. To byłoby nieefektywne treningowo i nudne.

A popatrzcie jak pięknie jest rano w Lesie Kabackim:

Głowa do góry! W październiku będzie chłodniej.

Komentarze

1 thought on “Jak biegać w upał”

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *