Szybowiec, helikopter, samolot

Jak zrobić trening siły biegowej, ale bez podbiegów? Można wykorzystać płotki albo zrobić Ministerstwo Dziwnych Kroków. We wtorek zrobiliśmy taki trening z ekipą Szykuj Się Na Krynicę.

Co to jest siła biegowa ?

Siła biegowa jest potrzebna nie tylko w górach, to – obok wytrzymałości i szybkości – jedna z trzech podstawowych cech motorycznych niezbędnych w dobrym jakościowo bieganiu. Prościej? Biegaczu, potrenuj najpierw siłę, a będziesz miał z czego przyspieszyć. Jeszcze prościej? Weź rower, spuść powietrze z opon i spróbuj jechać. A potem napompuj porządnie koła i ruszaj jak Majka.


Siłę biegową na podbiegach z Asią, Magdą, Tomkiem i Kubą trenowaliśmy dwa tygodnie temu. I podbiegi cała ekipa ma w swoich planach treningowych.  A na wtorkowy trening wspólny wzięliśmy płotki.

Film jaki jest, każdy może zobaczyć, jak kliknie. Najpierw rozgrzewka specjalistyczna (części ogólnej już nie filmowaliśmy) z ćwiczeniami wzmacniającymi mięśnie nóg prowadzona przez Kingę. Potem zapoznajemy się z płotkami.

Najważniejsza rzecz na temat płotków

Wiecie, jaka jest najważniejsza wiedza o płotkach? Płotek przewraca się w jedną stronę. Możemy go atakować od tej strony, gdzie na ziemi leżą wsporniki. Wtedy jeśli zawadzimy o belkę, wywracamy płotek i nic się nie dzieje.

Gdyby ktoś przeskakiwał płotek z drugiej strony i go potrącił, to płotek zostanie zablokowany i się nie wywróci. A biegacz zamieni się najpierw w szybowiec, potem w helikopter, a na koniec we wrak.

Ministerstwo Dziwnych Kroków

O montypythonowskim (młodsi: Google) Ministerstwie Dziwnych Kroków już tutaj pisałem , ale że nas przybywa pod blogiem, to jeszcze parę słów na przyspieszonych obrotach.

Wykorzystaliśmy trzy ćwiczenia: marsz wykroczny, marsz dynamiczny, skip A (widać je po kolei na filmie też na przyspieszonych obrotach). A serię odcinkiem przez płotki – albo przeskok płotkarski, albo obunóż.

Kierat

Na koniec moje ulubione ćwiczenie na płotkach, zawsze mówię, że nauczyłem się go od naszego trenera Jarka z KS Staszewscy: kierat. Rozstawiamy płotki w okrąg i biegamy przez dwie minuty. Zrobiliśmy dwa powtórzenia, co jak widać w końcówce filmu wzbudziło u Asi coś między zdziwieniem, a rozżaleniem.

Szykujecie się na Krynicę?

Kto szykuje się na Festiwal Biegowy w Krynicy nie musi powtarzać naszego treningu na płotkach, bo pewnie tak się składa, że nie ma w domu płotków. Ale teraz, trzy miesiące przed startem polecam bardzo skoncentrowanie się na sile biegowej. Różne bodźce, bo warto organizm atakować raz podbiegami, raz schodami, raz Ministerstwem DK . Rozwiniecie siłę jak skrzydła do lotu i będziecie frunąć jak samoloty odrzutowe.

A co z Michałem?

Zapowiadałem w poniedziałek, że dziś opowiem Wam o Michale. Zapomniałem jednak o treningu z #szykujsienakrynice. A nie chcę Michała żenić z Krynicą – chyba że, Michał, pojedziesz na Festiwal – bo i Festiwal Biegowy, i Michał zasługują na osobny wpis.

O Michale – tak przynajmniej dzisiaj to widzę – będzie w przyszłą środę. Przed startem na Mazurach ta historia będzie jeszcze bardziej pasować.

I z Podkową Leśną?

A w piątek – żeby skończyć rozkład lotów – opowiem Wam, co mnie łączyło z Podkową. Jedziemy tam w niedzielę na Podkowiańską Dychę, a kilkanaście lat nie byłem wśród tych pagórków leśnych.

Komentarze

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *