JednÄ… rzecz straciÅ‚em przez wyjazd na SuwalszczyznÄ™. Maraton w Osace. Chyba. Bardzo lubiÄ™ oglÄ…dać lekkoatletyczne imprezy. W ten weekend zaczęły siÄ™ mistrzostwa Å›wiata w Osace, zdaje siÄ™, że pobiegli już maratoÅ„czycy. Zdaje siÄ™, bo nigdzie żadnych wiadomoÅ›ci – w portalu, ani w poniedziaÅ‚kowej prasie (ten niedzielny odcinek piszÄ™ w poniedziaÅ‚ek rano). Przynajmniej zobaczÄ™ 10 kilometrów, ale podobno nie bÄ™dzie tam żadnego Europejczyka. Nie mówiÄ…c już o Polaku. Na wiosnÄ™ miaÅ‚em okazjÄ™ rozmawiać z PawÅ‚em Ochalem i Henrykiem Szostem, to dwaj mÅ‚odzi i bardzo obiecujÄ…cy polscy maratoÅ„czycy, mistrzowie i wicemistrzowie Polski w caÅ‚ym i półmaratonie. Opowiadali o systemie finansowania zawodników. Klub dostaje pieniÄ…dze za punkty zdobywane przez juniorów, wystawia ich w zawodach, wiÄ™kszość siÄ™ zresztÄ… zarzyna, bo trenujÄ… pod wynik a nie pod przyszÅ‚e sukcesy. Niektórzy jednak idÄ… w górÄ™, dochodzÄ… do wieku seniorskiego i koniec z finansowaniem. Przynajmniej w wypadku biegaczy dÅ‚ugodystansowych, PZLA mówi im, że mogÄ… zarabiać w biegach ulicznych. StartujÄ… wiÄ™c w Polsce, Niemczech, Czechach, żeby mieć na życie. A kto siÄ™ Å›ciga ten wyrzyga. Tak mówiliÅ›my w przedszkolu i prawda ta w tym wypadku siÄ™ sprawdza. Zawodnicy zarzynajÄ… siÄ™ na ulicach zamiast trenować pod sukcesy. Ja już nie mówiÄ™ o medalach, ale choćby uczestnictwie w mistrzostwach. Niestety – do minimum startowego zabrakÅ‚o im niecaÅ‚ej minuty. I mogÄ… sobie pooglÄ…dać mistrzostwa w telewizji, o ile nie pojechali na spÅ‚yw RospudÄ…. PrzepÅ‚ywaliÅ›my pod nieistniejÄ…cÄ… – na szczęście – estakadÄ…. UjawniÅ‚y siÄ™ tam pewne różnice poglÄ…dów miÄ™dzy mnÄ… a MojÄ… SportowÄ… Å»onÄ…. Bo ona wcale nie jest przeciw cienkiej nitce obwodnicy przeciÄ…gniÄ™tej przez bagna. Ja siÄ™ utwierdziÅ‚em w sprzeciwie, bo uważam, że nie można tak wielkiego tortu cudem ocalaÅ‚ej dzikiej przyrody po chamsku przecinać na pół. DopÅ‚ynÄ™liÅ›my do jeziora Necko, zrobiliÅ›my tego dnia o 3 km mniej niż pierwszego, ale trasa byÅ‚a cięższa, bo na bagnach Rospuda tak wÄ…sko wije siÄ™ wÅ›ród trzcin, że czasem koryto jest węższe od wiosÅ‚a. A kajak hamujÄ… podwodne trawy. I dobrze! Nie chciaÅ‚bym, żeby kiedyÅ› ktoÅ› wyasfaltowaÅ‚ koryto. Â
Nie ma możliwości dodania komentarzy do Archium Bloga.
Zapraszam do komentowania nowych wpisów ksstaszewscy.pl/blog/.