Blog: Staszewski biega

Blog o bieganiu i życiu codziennym

3:15 to nowe 3:00

Między dwudziestym a trzydziestym piątym kilometrem przemyślałem całe swoje życie. I skończyłem ostatni Maraton Warszawski z uśmiechem. Goni mnie stary człowiek. Czasem mnie nawet dogania, …

Zdjęcia z wakacji

Dzieciaki wracają do szkół, opowiadają sobie, gdzie były, pokazują sobie zdjęcia z wakacji. To i ja pokażę Wam moje. Z każdego wyjazdu wybrałem jedno. Co …

Jak wbiegłem na Ipsarion? Prawie

Nasze greckie wakacje przed sezonem – prawie puste plaże, dostępne leżaki na basenie, objazd wyspy. Miało być rowerem, ale wzięliśmy samochód, bo wypożyczenie 5 rowerów …

Maraton, którego nie pobiegnę

Maraton, którego nie pobiegnę odbędzie się w Krakowie w dniu moich imienin – 23 kwietnia. Z żalem, ale w grze, w którą ja gram nie …

Obóz Biegowy w Rabce czyli kto przywozi wiosnę do Warszawy

Przez te cztery dni mieliśmy wszystko. Wiosenno-letnie słońce i plus piętnaście na Luboniu. Deszczowy Krzywoń, wietrzny Turbacz, a na koniec mroźną Babią z temperaturą odczuwalną …

Biały Janosik

Śnieg. Nogi grzęzną w wydeptanej ścieżce. Ten człowiek przede mną. Doganiam. Nie doganiam. Zbieg przez śnieg, najlepiej nogami w puch, hamowanie w naturalny sposób. Dogoniłem, …