6 października 2006

Daliście dzisiaj czadu? Pomyślcie. Głęboki oddech i przed przeczytaniem następujących akapitów, pomyślcie: czy daliście dzisiaj czadu i w jaki sposób. Co zrobiliście najbardziej czadowego. To taki mały konkurs. A teraz szczegóły konkursu. Ja dałem czadu w taki sposób. O 8.45 spotkaliśmy się na skraju Lasu Kabackiego we trzech: mój biegający szef, mój biegający kolega z pracy i ja. Wszyscy łysiejący. I wszyscy szykujemy się do maratonu w Poznaniu, już za tydzień. Zrobiliśmy sobie treningowo 20 km w 1 godzinę i 40 minut. Kolejne kilometry biegnąc coraz szybciej, a na ostatnich dwóch robiąc jeszcze trzy minutowe przebieżki na maksa z przerwą w truchcie po dwie minuty. Dla tzw. pobudzenia. Czyli dla bardziej czadowego treningu. Po tych dwudziestu kilometrach wsiedliśmy w samochody i pojechaliśmy do pracy. Szef na kolegium redakcyjne, a my z kolegą do działu wzbudzając żarciki koleżanek naszymi sportowymi ubrankami. Ale szybko skoczyliśmy pod prysznic i wyszliśmy w ubraniach maskujących czyli takich w jakich chodzą wszyscy niesportowcy. Czadowo? A teraz proszę wszystkich o rozwiązanie dzisiejszego konkursu. Kto dał więcej czadu: a. Ja na ścieżce biegowej? b. Wy w sobie znany sposób? c. Andrzej Lepper proponując powrót do koalicji z PiS-em.

Updated: 11 marca 2009 — 18:55

Nie ma możliwości dodania komentarzy do Archium Bloga.

Zapraszam do komentowania nowych wpisów ksstaszewscy.pl/blog/.