basen – 5 marca 2008 – KS Staszewscy

Czasem się tu popisuję, jakim to jestem szybkim biegaczem. Dziś wam powiem: jestem najwolniejszym pływakiem na świecie. Jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żebym na basenie kogoś wyprzedził. Zawsze to mnie wyprzedzają, omijaną, przeganiają na sąsiednim torze, wypławają tuż przede mną, a przy przeciwnej ścianie są, kiedy ja walczę z wodą na środku basenu. Nigdy w życiu nie nauczę się naprawdę pływać. W dzieciństwie wody się bałem, a ponieważ moja mama bała się o moje migdałki i anginki, to załatwiła mi zwolnienie ze szkolnego basenu. Jak byłem młody to wody nie polubiłem, bo ja mam 0,01 tkanki tłuszczowej (metafora), w wodzie marznę, no chyba że to jest Morze Czerwone, ale w basenie przy hotelu w Egipcie marzłem. To już zresztą nie w nastoletniości, tylko w XXI wieku z synem licealistą (wtedy bodaj też licealistą) i córką licealistką (wtedy w podstawówce). Wtedy już umiałem pływać, bo się kiedyś po trzydziestce zapisałem na naukę pływania, dwa razy nic z tego nie wyszło, za trzecim razem się dało, bo instruktor nie uczył mnie wreszcie kraulem (do dziś tym stylem pływam jakby rybę z wody wyjęli i umiem pokonać tylko 4-5 metrów), tylko żabką. Moja żaba też jest chyba podobna do walenia. Morskiego walenia, który sunie pod wodą, a potem wyrzuca się cały nad powierzchnię. Uff. Córka przedszkolak miała dziś zajęcia nauki pływania, a na SGGW jest taka opcja, że rodzic może wejść z dzieckiem i może sobie popływać albo posiedzieć w jaccuzi. Zgadnijcie, ilu rodziców pływało, a ilu siedziało w jaccuzi? Ja nie wiem, skąd to narodowe lenistwo. Od stycznia na basen z córką przedszkolakiem chodziła Moja Sportowa Żona. Ale od dziś MSŻ ma zajęcia w nowym klubie. Prowadziła ABT oraz fat burning na stepie, dwie godziny. Weszła właśnie do domu zmęczona i zadowolona. I pokazała, jakie zajęcia były mocne, jakie ma teraz włosy zmoczone, spocone, poskręcane. Wygląda jak po basenie. �

Archiwum Bloga StaszewskiBiega (2009 - 2016)

basen – 5 marca 2008

Nie ma możliwości dodania komentarzy do Archium Bloga.

Zapraszam do komentowania nowych wpisów ksstaszewscy.pl/blog/.