Wiecie co dziś niechcący uprawiałem? Bieg na dezorientację. Z nart nic nie wyszło, bo mechanik naprawiał samochód jeszcze w południe. A policzyliśmy z Moją Sportową Żoną, że musimy wyjechać z Rabki najpóźniej o 13., żeby dojechać do Kluszkowców (godzina), pojeździć z 2-3 godziny i wrócić tak, żeby MSŻ zdążyła na dwie godziny fitness wieczorem. Tym razem jako uczestniczka u starszej koleżanki i pierwszej nauczycielki. Ze sportów udał mi się tylko trening biegowy. Na nieśmiertelną Maciejową, ale tym razem od innej strony. Pobiegłem pół godziny drogą przez Ponice. Najgorsze są tam psy, zawsze z jakiejś chałupy wyskoczy takie zwierzę i atakuje. Mam sposób – udaję, że rzucę w niego kamieniem; można nawet nie mieć kamienia w ręku, a pies ucieka. Chociaż po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że sprawniejszym rozwiązaniem problemu byłby hycel na etacie w każdej gminie. Wiem, że to może oburzać właścicieli psów, ale tak myślę. Z Ponic wychodzi na Maciejową zielony szlak. Znam go słabo. Wbiegłem na górę, ale zdębiałem, kiedy znalazłem się na nieznanej przełęczy, a szlak zaczął wchodzić w dół. Pomyślałem, że coś mi się pokręciło, skręciłem w lewo. I po pięciu minutach nabrałem pewności – to był błąd, a teraz jestem na bezdrożu. Ale nie po to się biegnie, żeby się cofać. Znalazłem ścieżkę w prawo, trochę w dół do strumienia, potem w górę po sąsiednim zboczu, następną dolinę obiegłem, znów strumień, chaszcze, konary, nade mną przejaśnienie – główny grzbiet. Nie wiem, czy ma to coś wspólnego z dyscypliną sportową Bieg na Orientację. Ale była to próba pokonania dezorientacji w terenie górskim. Tuż koło szczytu Maciejowej znalazłem szlak powrotny. Na górze był bonus – mrożący dech w piersiach widok na Tatry i Beskid Żywiecki. A na dole na stoperze była godzina i trzydzieści minut. Fajne święta (nie o wszystkich wzruszeniach tu pisałem). Fajny obóz sportowy. Fajny czas. Jutro ostatnie narty i powrót na niziny.
Nie ma możliwości dodania komentarzy do Archium Bloga.
Zapraszam do komentowania nowych wpisów ksstaszewscy.pl/blog/.