przerwa – 3 września 2007

Będzie tydzień luzu. Treningi co dwa dni. Pamiętacie, wczoraj się zastanawiałem, co zrobić, skoro niechcący zaliczyłem w zeszłym tygodniu dodatkowy szósty trening i to ostry – wyścig na sześć kilometrów. I wymyśliłem – wyluzować w tym tygodniu. Poniedziałek bez treningu. Wtorek biegacza, w środę przerwa, a potem się zobaczy. Gdzieś w sierpniu wyciągnąłem z archiwum pamięci zalecenia treningowe z miesięcznika "Bieganie". Żeby w ośmiotygodniowym cyklu BPS (bezpośredniego przygotowania startowego) przed maratonem odpuścić sobie któreś tygodnie. Ten numer "Biegania" zapodział mi się bezpowrotnie na półce, więc nie pamiętam o które tygodnie chodziło. Ale myślę, że odpuszczenie w trzecim tygodniu od końca, to dobry strzał. W następnym tygodniu będę na maksa zregenerowany i dołożę sobie "obozem treningowym". A ostatni tydzień to już tylko wypracowanie założonej formy. Dziś nie zrobiłem nic. W temacie biegania posiedziałem tylko półtorej godziny na krześle słuchając szkolenia, jak zorganizować bieg masowy. Takie coś, że umawiamy się ze znajomymi z Kabat albo Młocin i ścigamy się, a każdy sam zmierzy sobie czas, to sympatyczne ściganie – i to można zrobić bez problemu. Ale zorganizowanie imprezy dla nieznajomych to masa logistyki i fura pieniędzy. Podobno na 350 osobowy bieg potrzeba przynajmniej 20 tys. złotych. Nie myślałem, że bieganie jest takie drogie. Potem w pędzie opisywałem to szkolenie do "Gazety" i w jeszcze większym pędzie gnałem samochodem Peugeot do domu, bo Moja Sportowa Żona spieszyła się na fitness. Córka przedszkolak ogląda teraz Clifforda (wielkiego czerwonego psa), za oknem taka wilgoć, że przez szyby wdziera się do mieszkania i jesień aż się narzuca. Idzie sezon startowy. Ostre treningi w butwiejących liściach i starty w rękawiczkach. Radość długich wybiegań gorącego lata skondensowana w jesiennej pigułce. Mam nadzieję, że wam, którym myśl o bieganiu zakiełkowała na wieść o gazetowym Biegu Jesieni, też jesienna pogoda będzie się kojarzyła z bieganiem.   

Updated: 12 marca 2009 — 18:55

Nie ma możliwości dodania komentarzy do Archium Bloga.

Zapraszam do komentowania nowych wpisów ksstaszewscy.pl/blog/.