Co robi Polska? Biega.
To już ten dzień, polskobiegowa sobota. Ja spędziłem ją na przygotowaniach do maratonu w Łodzi oraz w drodze do zaprzyjaźnionego grodu Widzewa i ŁKS-u. Niewiele mam do powiedzenia o bieganiu poza tym, że wypiłem od rana do wieczora bardzo dużo płynów, co i wam przed dłuższymi biegami radzę.
Przez tę sztafetę czas się kompletnie pomieszał. Nie mogę nawet pobawić się w fałszywego proroka odnośnie mojego niedzielnego maratonu, skoro wynik podała już Moja Sportowa Żona pod wpisem piątkowym.
Właściwie to chciałbym, żeby ten odcinek należał do was. Napiszcie, jak Polska Biegała. Jak biegaliście.
Nie ma możliwości dodania komentarzy do Archium Bloga.
Zapraszam do komentowania nowych wpisów ksstaszewscy.pl/blog/.