Author name: wojtek_ksstaszewscy

Podkowa na szczęście

Opowiem Wam o sobie. Jest połowa 2003 roku, biegnę ścieżką wzdłuż torów kolejowych WKD z Grodziska przez Milanówek do Podkowy Leśnej. Biegnę i myślę, że jeśli się naprawdę rozstanę z I., moją dziewczyną od ponad pięciu lat, to nie będę już biegał wzdłuż tych torów. Pomyślicie, że to irracjonalne. Ale naprawdę pamiętam ten moment w […]

Podkowa na szczęście Read More »

Idioto!

Ty debilu, ty kretynie, znowu to zrobiłeś. Rzutem na taśmę uratowałeś się przed tym, żeby kompletnie skopał Ci tyłek. Miałeś złamać 21 minut na piątkę, ale twoje 20:59, to tylko matematyczne alibi, idioto. Idioto! Tak mówił mój Ojciec.prl, kiedy mnie krytykował na żarty. To takie słowo, w którym było sporo zachwytu dla odlotu. Nie myślcie,

Idioto! Read More »

Jak trenować

Biegam od ponad dwudziestu lat i to jeśli liczyć od pierwszego startu w maratonie. Od niemal dziesięciu trenuję biegaczy. A dziś odkryłem w bieganiu coś nowego: jak trenować. Fota pochodzi z WWW – piątej już Wiosennej Wyprawy Wujów, koleżeńskiej przejażdżki, którą organizujemy z kumplami pod Warszawą. Przejechaliśmy ok. 65 km (kto dalej mieszka, trochę więcej)

Jak trenować Read More »

3 rzeczy, które nie są bieganiem

Wózek zwyciężający biegaczy i rekordowy bieg w laboratorium. Działo się w ten weekend dużo rzeczy wokół biegania. Nie wszystkie były bieganiem. Na zdjęciu otwarciowym zmęczony Bartosz Olszewski po wygranej w Mediolanie. Do Bartka dojdziemy w drugiej części wpisu. 1. Bieganiem nie jest Breaking2 W sobotę rano na torze Formuły I Monza we Włoszech historia szybkiego

3 rzeczy, które nie są bieganiem Read More »