misja – 24 sierpnia 2007

Niechcący przebiegłem dziś 25 km. Naprawdę niechcący. Bo chciałem zrobić tylko krótki, szybki trening. Wahałem się, czy ograniczyć się tylko do 30 minut, czy jednak pobiec 45. Ale nie można sobie aż tak odpuszczać, jeśli się myśli o wyniku, pobiegłem 45 minut, z czego 40 w II zakresie. Skąd wiem? Wziąłem sobie pulsometr, żeby pilnować tętna. Górna część II zakresu to u mnie tętno ok. 160-163 i starałem się to utrzymywać. Pobiegłem na stadion przy Koncertowej (jeśli ktoś na nim biega, to przypominam, że ma 333 m), żeby zobaczyć jakie wyjdzie mi tempo jednego kilometra przebieganego w II zakresie. Między 4:22, a 4:32 na kilometr. Do maratonu trzeba by to chyba podciągnąć, bo – chociaż nigdy tego nie sprawdzałem – wydaje mi się, że maratonu nie biegnie się w trzecim zakresie tylko właśnie w drugim. Przy obecnych możliwościach dawałoby to więc rezultat rzędu 3 godziny i 5-10 minut. Mierzę wyżej. Potem obiad, sklep, a przed wieczorem Moja Sportowa Żona pojechała na fitness (dla tych, którzy śledzą melodramatyczny wątek – z MSŻ już się pogodziliśmy). Wtedy z córką przedszkolakiem wzięliśmy rowerek i ruszyliśmy na tajną misję do Lasu Kabackiego. Nie mogę napisać wprost jaką, żeby nas nie namierzyło CBŚ, ale jeśli ktoś czytał blog na początku sierpnia, to się domyśli jak powiem, że zatrzymywaliśmy się co kilometr. Córka przedszkolak przebiła swój wczorajszy wynik – 15,5 km jazdy ciągłej (no, z przystankami). A ja niechcący dołożyłem sobie do dzisiejszego treningu 15,5 km na granicy truchtu i I zakresu (na asfalcie momentami przechodzącego w II). Kiedy wróciliśmy córka przedszkolak była tak śpiąca, że usnęła w trakcie kolacji. Trzy godziny na świeżym powietrzu robi swoje. A jutro jedziemy na jeszcze świeższe powietrze. Z cyklu "Pożegnanie wakacji" przeżyjemy jutro film "Świat który nie może zaginąć" czyli ośmioosobowy dwudniowy spływ kajakowy rzeką Rospudą. Więc wybaczycie mi, że sobotni odcinek bloga pojawi się w sieci w niedzielę? Obiecuję za to, że w sobotę będę biegał – po Puszczy Augustowskiej. �

Archiwum Bloga StaszewskiBiega (2009 - 2016)

misja – 24 sierpnia 2007

Nie ma możliwości dodania komentarzy do Archium Bloga.

Zapraszam do komentowania nowych wpisów ksstaszewscy.pl/blog/.