Lepszego roku

Na zdjęciu jest to, co mi się dobrego zdarzyło w tym roku. Dobra zmiana. To, co spotkało nas najgorszego, transmitują w telewizji.

Kończy się rok, pora wydać numer świąteczny, świąteczny odcinek bloga. Następny będzie już noworoczny, z nową perspektywą z Rabki Zdroju. A teraz zamykam rok zanim zamknę drzwi na klucz i ruszymy w góry. Te góry. Te co na zdjęciu, no prawie te, bo na zdjęciu jest Babia Góra, a na Babią teraz nie dotrę, najwyżej na Mogielicę.

Na tym zdjęciu jest dużo dobrych rzeczy. Moja Sportowa Żona, którą tu akurat obejmuję, ale na której równie często się opieram. Jak mnie przytłoczy w pracy albo gdzieś indziej, to pomaga mi wszystko odgruzować w sobie. I stać mocno na nogach na tych kamieniach jak na zdjęciu. Tym zdjęciu.

Zdjęcie jest z obozu biegowego w Rabce, to była już piąta edycja, MSŻ pierwszy raz na obozie biegała. Trenuje. Wczoraj byliśmy razem na treningu (szczegóły po kliknięciu w obrazek). Mały Yoda został na godzinę z córką gimnazjalistką, a my pokręciliśmy Easy po Lesie Kabackim, MSŻ wróciła do domu, a ja dokręciłem drugą godzinę, bo szykuję się na dobry sezon. Najbliższy sezon.

Nie wiem dlaczego Garmin uważa teraz, że mieszkam w Piasecznie, a mieszkam na Kabatach i to też była dobra, bardzo dobra zmiana. Jak biegałem po Imielinie, to Garmin uważał, że to Raszyn. Ciekawe, czy jakbym biegał pod Trybunałem Konstytucyjnym, to by uważał, że to Przemyśl.

To zła zmiana. Ta w polityce. Można dyskutować z tą partią czy inną, czy podatek liniowy jest lepszy czy gorszy, czy transfer socjalny 500 zł do rodzin wychowujących dzieci ma sens albo jaki powinien być wiek emerytalny. To są normalne różnice programowe między partiami politycznymi. Kiedy władzę w demokratycznej Polsce przejmowały nowe ekipy, taki spór był naturalny.

Teraz władzę przejęła ekipa z innej galaktyki. Nie chodzi o to, żeby zmienić elementy polityki państwa, tylko, żeby zmienić państwo. Z demokracji na demokrację ludową. I wyprowadzić nas z Europy do mentalnej Azji albo od razu do Królestwa Bożego.

Marsz, marsz, nie samym bieganiem człowiek żyje:

Życzę nam wszystkim, żebyśmy za rok mogli bardziej cieszyć się ze zmian w Polsce. Im wszystkim życzę, żeby zeszli ze ścieżki niszczenia państwa na ścieżkę jego poprawiania. Bo nam życzę też, żebyśmy zobaczyli, co spieprzyliśmy. Dlaczego daliśmy władzy się zdemoralizować, oderwać od zwykłych ludzi i zgodziliśmy się na sytuację, że choć Polska rośne w siłę, są ludzie, którym nie żyje się dostatniej (młodsi: google).

Jeszcze dwie propozycje prezentowe. Wydawnictwo Galaktyka podesłało mi niedawno dwie książki, które mogę z czystym sumieniem polecić – nie za kasę, żeby była jasność – biegaczom, dla których fizjologia, technika i trening liczą się już bardziej niż motywacja i wiatr we włosach w opisach ultramaratończyków ultratrenujących do ultrabiegów. Obie napisał Kelly Starret. „Bądź sprawny jak lampart” jest piękniejsza, ale graniczy już ze studiami licencjackimi z fizjologii. „Gotowy do biegu” – skromniejsza, ale rewelacyjnie zmieniająca myślenie o sprawności biegacza. Nie samym bieganiem biegacz żyje.

To hasło lansuję też na treningach KS Staszewscy. Więc ostatnia podpowiedź prezentowa to nasz bon: na treningi, na plany noworoczne dla biegaczy, na uczestnictwo w społeczności, która się tworzy wokół treningów wspólnych, obozów biegowych albo takich spontanów, jak ostatni Bieg Wolności wymyślony przez Dzieci Turbacza (młodsi: Facebook). Niestety już nie wokół bloga, czego żałuję. Ale może uciekliście stąd masowo, bo się Wam znudziłem, jak Platforma Obywatelska.

Szczegóły po kliknięciu w bon. Zostańcie z bonem.

Nie, jednak zostańcie z życzeniami. Żebyśmy przy świątecznym stole potrafili mówić ludzkim głosem. To jest pierwszy warunek do lepszego roku 2016.

Updated: 21 grudnia 2015 — 18:55

  1. rd3

    2015/12/21 19:26:56

    Cichociemny słucha. I czyta. I nie lubi PiSdzieli. I jak tak dalej pójdzie, wyjdzie z ciemna… Dobrej zmiany! R.


    qlombo

    2015/12/21 19:50:47

    I ja


    sten2013

    2015/12/21 21:07:28

    Wojtku – nie chce się wtrącać w twoje prywatne życie ale na samym początku odcinka piszesz o Dobrej Zmianie jak ci się przydarzyła w tym roku i wskazujesz, że jest ona widoczna na zdjęciu. Może nie jestem zbyt spostrzegawczy ale na zdjęciu widzę twoją żonę i to chyba ta sama co zawsze?!
    Tusk miał rację: Dobra Zmiana jest dobra, tylko wtedy gdy jest dobra.


    1.marsz

    2015/12/21 22:40:47

    wiem, wiem, nie samym bieganiem…, teraz niestety także polityką, którą dawniej tylko zauważałem, może to błąd…
    muszę przyznać, że takiego sprytu jakim się pis dziś wykazał proponując uchwałę bez vacatio legis nie spodziewałem się, to błąd, to uchwała z ukrytą zapadnią dla tk, to dopiero miesiąc, a gdzie media narodowe (prefakty mówią, że kolejnym krokiem będzie dumping cen reklam, żeby zmarginalizować prywatne), służba partyjna i służby bogo-ojczyźniane?
    ten miesiąc popamiętamy ruski miesiąc…
    wypadałoby napisać też coś o bieganiu ale za bardzo nie ma o czym- nie idzie, tu też czekam na przebudzenie
    marsz


    wojciech.staszewski

    2015/12/21 23:02:53

    rd3, Kolombo – witajcie w świetle 🙂
    sten – żona ta sama, ale nie taka sama. Z każdym rokiem zmienia się na lepsze 🙂 W tym roku np. zaczęła biegać i biegała na obozie
    marsz – przebudzenie mocy. Znam ścieżkę, która na ścieżkę do tego wiedzie, mój młody Padawanie


    kwasnaali

    2015/12/22 08:31:50

    Ja tez jakoś w odległej galaktyce od biegania wylądowałam… Przebudzenie mocy nadejdzie podobnie jak dobra zmiana. Tego wam wszystkim życzę. 🙂


    rubin8

    2015/12/22 08:43:13

    Ja też czytam, kibicuję i popieram poglądy :). Wesołych Świąt dla wszystkich!


    pict

    2015/12/22 09:56:32

    To ja o czymś z zupełnie innej beczki. Czy ktoś może mi wytłumaczyć co się takiego stało w Galaktyce pomiędzy 6 a 7 częścią Star Wars (UWAGA SPOJLERY!):
    1) od zwycięstwa Republiki minęło 20-25 lat – sądząc po tym ile lat ma Han Solo i jego syn;
    2) w tym okresie zniknęli rycerze jedi – nie było ich zbyt wielu chyba już w 6 części, ale nikogo nie znaleźli? to jeszcze jakoś mogę zrozumieć, ale
    3) skąd do cholery wzięły się znów wielkie siły Imperium, które mogą sobie pozwolić na zbudowanie kilka razy większej zabawki od Gwiazdy Śmierci? No więc wydaje mi się, że to jest jakaś wielka luka i ściema. Chyba że zdarzyło się przez te około 25 lat wiele fascynujących rzeczy. W związku z tym bardzo chętnie obejrzałbym część 6 i 1/3, 6 i 2/3 itd. A poza tym film świetny 😉


    sten2013

    2015/12/22 10:32:13

    pict – UWAGA. będzie spojler!!!!
    W tym czasie władzę nad Galaktyką sprawował PiS.


    jerzman

    2015/12/22 10:44:13

    Pict, wystarczy czytać książki, wszystko jest wyjaśnione, uniwersum „Star Wars” to nie tylko filmy.
    Trener dostrzegł, że w Polsce ludzie żyją nie tylko na Kabatach i nie każdego stać na Garmina za dwa klocki, wow, #dobrazmiana. Dobrych, nie abstrakcyjnych „świąt”, tylko Bożego Narodzenia, ściskam.


    pict

    2015/12/22 13:50:40

    @jerzman – załóżmy na moment, że nie przeczytam (bo naprawdę masę rzeczy mam do przeczytania w życiu 😉 może mógłbyś…..


    1.marsz

    2015/12/22 15:10:39

    życzę wszystkim, żeby to nie była ostatnia wolna wigilia, żebyśmy mogli się swobodnie spotykać, gromadzić, rozmawiać, żeby nasze mejle nie były czytane, a telefony podsłuchiwane, żeby rodziło nam
    się więcej dzieci i żeby były one beneficjentami udanego systemu edukacji, żebyśmy nie byli dzieleni na narodowych katolików i innowierców drugiego sortu, a przede wszystkim, żebyśmy żyli w zdrowiu długo i szczęśliwie bez lekarstw i szpitali nawet po 75 roku życia.

    w tej chwili w sejmie, na naszych oczach, pis zamyka wszystkie dostępne egzemplarze konstytucji do biblioteki narodowej. wejść do niej będzie można między 2.00 a 2.30 (w nocy oczywiście), pod warunkiem, że dorobimy klucz, z tym, że to już będzie nielegalne.

    być może jedyną szansą na zrozumienie tej sytuacji jest ciągłe pamiętanie o tym, że ludzie są irracjonalni.

    brzydkie kaczątka mszczą się za to, że nie okazały się łabędziami?
    marsz


    sten2013

    2015/12/22 23:57:24

    21.12 o godzinie 21:12 otwarta została kolejna Pandora. Co dalej? Może jakiś konkursik?


    sten2013

    2015/12/23 00:15:22

    To było 22.12 o 22:12 🙂


    tanczacy_jastrzab

    2015/12/23 05:59:18

    Proponuje podzielic sie takze pod tym blogiem na tych co ich stac na garmina za 2 klocki i na tych co ich nie stac.
    Prosze mnie zaliczyc do grupy „garminowcow dwuklockowych”. Bardzo zaluje, ze nie jestem w grupie „niegarminowcow”.
    Usciski
    Tanczacy_Jastrzab


    podopieczny_bartek

    2015/12/23 06:29:17

    Jastrzebiu, czego tu żałować, przeciez to dziecinnie proste – wystarczy rozdać wszystko co sie ma potrzebującym i z automatu wpadasz do drugiej grupy:)
    Najlepszego na Swieta, Wszystkim


    tanczacy_jastrzab

    2015/12/23 07:11:30

    Bartek, to nie takie proste;-) Stan umyslu pozostanie tak samo niezmieniony i tak samo zgnily. Jestem nietstety typowym „dwuklockowym garminowcem”, znakowmitym przykladem beneficjenta transformacji systemowej. Nie dam rady, za pozno na dobra zmiane:-(
    TJ


    sten2013

    2015/12/23 09:49:35

    A co ja mam powiedzieć?! Nie należę do żadnej z zaproponowanych grup społecznych. Mam Suunto za dwa klocki.


    pict

    2015/12/23 12:03:45

    To ja jestem w trzeciej grupie – stać mnie na Garmina za dwa klocki, ale po co 😉 skoro najlepiej widzę cyferki na Garminie 305 (nie wiem za ile, bo chyba już 3 razy wymieniałem pogwarancyjnie) i nie potrzebuję absolutnie żadnych innych opcji poza mierzeniem tętna, prędkością i prędkością okrążenia 😉
    To jest opcja minimalistów.


    piotrek.krawczyk

    2015/12/23 18:58:51

    Tu Dziki
    Jastrzębiu – ten grzech 2 klockowy zrzuć na Dzikiego. Dużo czasu zajęło mi wykazywanie Ci lepszości Garmina od TomToma 🙂
    Pict – ciemna strona Mocy działała nocami, cichaczem, kładli struktury Republiki i robili swoje. Stąd efekt nagłego wzrostu potęgi. Ale zauważ, że chociaż VII Epizod został oczywiście wyprodukowany na życzenie Komitetu Obrony Demokracji, to rzeczywistość wyprzedziła premierę. Partia (samwieszjaka) po miesiącu i paru dniach ma już gotową gwiazdę śmierci. No, który pierwszy zacznie strzelać? Sten – Ty jesteś Suunto gdzie stało ZOMO? Dość! Dziki dziś 25 km w pięknym słońcu po Puszczy. Cudownie! Nie ma zimy, nie wiem co to jest, nowa jakość na ziemi. Z Dąbrowy daleko, aż pod Palmiry, szlaki, drogi, ścieżki, rympały. Potem zakupy jedzeniowe i prezentowe koło Dąbrowy, bo w Łomiankach po stronie Puszczy powstało kilka lat temu centrum handlowe w sam raz po bieganiu. Potem do Decathlonu po Garmina za niecałego klocka na prezent dla Dużej Córki, potem zakupy prezentowe i jedzeniowe ciąg dalszy w Markach. Potem po choinkę na Wolumen na Bielanach. I już Święta. A wieczorem Dziki nie zejdzie poniżej 100. W lepieniu pierogów. Przepięknych Świąt życzy każdemu Dziki. Dziki


    anka2013

    2015/12/23 20:24:15

    Proszę, przyjmijcie ode mnie życzenia dobra i niezmarnowanego czasu przez wojny (jakiegokolwiek rodzaju). Nie pytajcie czy moi Najbliżsi biegają z Garminem za klocki – po co Wam to wiedzieć? Ja ostatnio nawet nie truchtam. Za dużo pracy w szkole robi swoje, a zbuntowana stopa też nie pomaga.
    Tytuły książek bezcenne – dziękuję! Przekażę ‚młodzieży’. Na pewno skorzysta. Na razie oswaja „wersję vege”. Ważne, by miał jak najszerszy wybór i się rozwijał. Zbyt łatwo utknąć czasem na ścieżce do bagna. Niech przynajmniej wie, że są inne i będzie świadomy drogowskazów.
    Czytelnicy bloga – każdy tak inny (w końcu nie ma dwóch takich samych osób) – niepodzieleni przez bzdety – niech w 2016 moc będzie z Wami! Siema!


    sten2013

    2015/12/24 11:54:31

    Życzę wszystkim Wesołych Świąt Bożego Narodzenia.


    piotrek.krawczyk

    2015/12/24 21:51:42

    A Dziki dziś 17 km po Puszczy. Między gotowaną do gotowości kapustą i spełnioną Wigilią. Osobisty Bieg Wigilijny, w słońcu od początku do końca. A w Puszczy tłumek jak na ten Dzień. Start z Wólki, mimo przewagi rympałów napotkałem kilka rodzinek, kilku samotników pieszo, jednego w biegu, dwie samotnice pieszo i kilka par mieszanych pieszo. To jest tłum nawet w sezonie spacerowym. A potem już samo dobro zawsze dobre i tylko dobre. Wigilia. Dzieci spać, to Dziki wyskoczył jeszcze na 7 km po samych Bielanach. Jaka Wigilia, taki cały przyszły rok… A na Bielanach pusto, w mieście spotkałem dziś mniej ludzi niż w Puszczy. To jest coś! Cuda, cuda ogłaszają. Dziki


    sten2013

    2015/12/26 13:36:27

    Się biega. Jutro wyjazd na Kamieniec. Ostatni w tym roku trening górski.
    Znalazłem nową pokusę: http://www.facebook.com/Stumilak-1586784694866976/?fref=nf
    Na razie poza zasięgiem, ale do czerwca jeszcze hektar czasu i może warto spróbować?


    sten2013

    2015/12/26 16:18:36

    Wojtek – Pojechałeś artykułem o kołtuństwie na całego. Trafione w punkt. Teraz masz pszesrane na całego 😉


    sten2013

    2015/12/26 17:30:45

    Oczywiście przesrane. Polska to trudna języka.


    tanczacy_jastrzab

    2015/12/27 13:39:32

    No redaktorku teraz macie wiecej niz przesrane 😉 Piekne!!!!

    TJ


    1.marsz

    2015/12/27 18:30:32

    gdzie można przeczytać, podlinkujecie czy tylko papier?

    dziś 17 km z biegofanką wokół ślęży – przyjemność takich wycieczek pozwala złapać dystans do treningowej niemocy i stagnacji

    wczoraj kilka km z momo i zafirą, dwoma psami husky: tempo 5’40 i 3’40, kiedy do zabawy przyłączała się wiewiórka
    marsz


    sten2013

    2015/12/27 19:01:06

    polska.newsweek.pl/alfabet-polskiego-koltuna-gender-owsiak-i-in-vitro-,artykuly,376282,1.html#fp=nw


    piotrek.krawczyk

    2015/12/27 21:09:33

    A Dziki dziś dwa razy. Rano Łużowa Góra w Puszczy i okolice, około 12 km samych rympałów. Wieczorem Bielany z domu pod Most Północny, na krótko do Młocin i powrót, same asfalty i chodniki, też około 12 km. Dziki.


    wojciech.staszewski

    2015/12/28 14:18:47

    Dzięki chłopaki 🙂 – tekst o kołtuństwie to było proroctwo, napisałem go rok temu, był w papierze, teraz wstawili go na Newsweek.pl. Widzę, że teraz w nowej epoce hula dużo bardziej niż wtedy.
    Zgłaszałem na Pressa, do publicystyki, ale nie dostał nominacji.
    Niedługo odcinek, tylko trochę popracuję nad kolejnym antypolskim artykułem do mojego szmatławca

Nie ma możliwości dodania komentarzy do Archium Bloga.

Zapraszam do komentowania nowych wpisów ksstaszewscy.pl/blog/.