Author name: wojtek_ksstaszewscy

Świder River

Świder – odkrycie sezonu. Mała podwarszawska rzeczka kajakowo bije na głowę chyba wszystkie cieki wodne w promieniu 200 km od Warszawy. Spokojny nurt urozmaicany nagłymi bystrzami. Odcinki specjalne w postaci slalomów między kamieniami i zwalonymi drzewami. Roślinność mazowiecka (to nie jest komplement), ale bujna i z zapożyczonymi z Mazur trzcinami. Mielizny zapraszające do poholowania kajaka. […]

Świder River Read More »

Szykujemy się na Krynicę robiąc interwały

Wakacje się skończyły, we wtorek nawet lato jakby odeszło w dal, a przynajmniej wzięło się w nawias. W deszczu spotkaliśmy się znów w komplecie z ekipą #szykujsienakrynice. Zaplanowaliśmy interwały w formie trzech sztafet. Ale musieliśmy zmienić ten plan jeszcze przed treningiem. Magda (z prawej, obok Kingi) zgłosiła kontuzję. Kurcze blade. Bolący Achilles. W zeszłym tygodniu

Szykujemy się na Krynicę robiąc interwały Read More »

Półmaraton Powiatu do zobaczenia

Idą święta. Każdy start to święto. Trenujesz miesiącami, po to żeby osiągnąć jakiś poziom, a potem przychodzi DataSport i mówi sprawdzam. Za trzy dni moje pierwsze, kontrolne zawody jesieni – Półmaraton Powiatu Warszawskiego Zachodniego w Błoniu. To oczywiście nie jest zdjęcie z przyszłości, tylko z ostatniej soboty. Pobiegłem w naszym ursynowskim parkrunie i sam się

Półmaraton Powiatu do zobaczenia Read More »

Puste Wierchy

Hej! Tropiklane upały zniknęły razem z ostatnimi obozowiczami. W górach zrobiło się pusto. Ale nie tylko dlatego, że kijem byś w tę zimnicę turysty na szlak nie wygonił. Tylko dlatego, że nam obozowicze wyjechali. Czuję, jak to napisała Magda (ta, co opowiadała w poprzednim wpisie, jak Szykuje Się Na Krynicę na naszym obozie), syndrom odstawienia.

Puste Wierchy Read More »

Zrób sobie obóz biegowy

Zazdrościsz? No, nie powiesz, że zazdrościsz, ale zazdrościsz. Wiem, bo jesteśmy właśnie w najbardziej wesołym miasteczku, w Rabce, na obozie biegowym. Kolonie dla dorosłych, trening poranny do upojenia, popołudniowy na oparach szczęścia, a wieczorem prezentacja albo integracja. I do tego kawał porządnej treningowej roboty ukrytej w zabawach, spontanicznie inicjowanych wyścigach albo piekielnie poważnych zawodach z

Zrób sobie obóz biegowy Read More »

Rabka, dzień przed

Widziałeś, jaka prognoza. Jutro jeszcze deszcz, a od soboty, same upały – stwierdziła Moja Sportowa Żona, kiedy obudziliśmy się w Rabce-Zdrój i ajfon przestawił się z prognozą pogody na aktualną lokalizację. A w sobotę zaczyna się Obóz Biegowy w Rabce, siódma edycja. Koszulki kupiliśmy w tym roku w Nike na dość korzystnych warunkach. A Nike

Rabka, dzień przed Read More »