Włosi się nie przejmują. Mają politykę gdzieś. Ważniejsza jest rodzina, dobre jedzenie, wypoczynek nad morzem, przyjemna rekreacja. Opowiadał mi o tym Kamil na wtorkowym rekreacyjnym bieganiu na moich starych, a jego nowych śmieciach – po Lasku Bielańskim. My się nie możemy nie przejmować. Bo ciągle za dużo od polityki zależy. Jeśli losem europejskim przełomu wieków […]
Kategoria: Blog
Kleszcz przedwyborczy
Mam ostatnio sporo przejść ze służbą zdrowia. Cały tydzień przechorowałem, do tego stopnia, że zdarzyło mi się przespać parę razy mecz o 16. Zwolnienie z pracy, leczenie gardła. A jak w czwartek wyszedłem coś załatwić, to się skończyło, że musiałem pojechać do lekarza w Gazecie i zgodzić się wreszcie na antybiotyk. W piątek stanąłem na […]
Drużyna pierścienia
No to mamy problem. Ćwierć tysiąca ludzi chce dobiec z Gazetą W. do Maratonu P. Powiem Wam, że ustaliliśmy w redakcji, że ogłoszenie dajemy w (poprzednią) sobotę i powtórzymy we wtorek. Tyle, że już w poniedziałek zaczęła nas zalewać powódź maili. Czytaliśmy je wspólnie z biegającym szefem i Małgosią z Polska Biega, a Małgosia czytała […]
Pała nie piątka
Kończę z bieganiem. Przebiegłem metę, przeszedłem przez szpaler dobrymi chęciami wybrukowany, dziewczyna daje mi medal, ale zbieram tylko z maratonów, więc dziękuję niesympatycznym gestem ręki, cały jestem niesympatyczny, wobec chłopaka, który daje mi banana też, ale żołądek gwałtownie chce wydalić na jego widok, tego banana, cały żal jaki się w nim, tym żołądku, zgromadził. Minąłem […]
A gdzie stoi twój monitor?
Leczę kontuzję nogi. Byłem u Ewy W. w Ortorehu, która pooglądała i podotykała mi punkty w ciele, o których nawet nie wiedziałem. Na przykład kolce miednicy. Widać, że przekrzywione. Albo wyżej – mięśnie brzucha trzymają tułów, ale wyżej się przeginam do tyłu. I lewą łopatkę podwyższoną. Dlaczego? Bo przykurczone są mięśnie, których nazw nie potrafię […]
Legionowo
A gdyby na mistrzostwach świata nie było sędziów? Myśleliście kiedyś o tym? Gdyby nie było facetów z gwizdkiem, którzy zdejmują z zawodników odpowiedzialność za uczciwość? Bramkarz łapie piłkę, ale z rozpędu wypada z nią za boisko, sędzia nie zauważa, gra toczy się dalej – widziałem to w którymś z pierwszych meczów. W telewizji widać pomyłkę. […]
co ma guzik do rzeźnika
Rzeźnik, Rzeźnik, Rzeźnik. Bieg, który opanował naszą wyobraźnię, stał się mitem, a jednocześnie był dramatem rozgrywającym się na naszych oczach, chociaż w samym kącie kraju. Rzeźnik, który wykosił Dzikiego przed startem, a Andantego dziabnął na trasie. Rzeźnik, którego pokonali w nierównej walce Johnson ze Sfinksem. (Nie mam zdjęcia z połonin, ale jeśli mi ktoś podeśle […]
wytrzymałość góralska
Miała być godzina spokojnie, ale jak dwóch facetów biega razem i gadają o sporcie, to testosteron podnosi się do kwadratu. Spotkaliśmy się z biegającym szefem w Kabatach, przy szlabanie. Zauważyliście, że biegacze umawiają się przy szlabanach? To takie dobre miejsce, granica cywilizacji i natury. Pobiegaliśmy o biegach, treningach, o bieganiu naturalnym, biegający szef przerzucił się […]
A co Ty zrobiłeś dla swojego biegania?
Zrobiłem od czwartku sporo, żeby dobrze biegać. W piątek rano – brzuszki. Dla odmiany na ławeczce, żeby sprawdzić, jak wzmocniłem mięśnie brzucha damskimi-fitnessowymi brzuszkami. Zrobiłem dwie serie po sto, a kiedyś 30 było dla mnie granicą bólu. Róbcie fitnessowe brzuszki. Próbowałem zwalczyć krążące jak sęp przeziębienie witaminą C, ale kiedy po południu się nie dało, […]
Wywiad z żoną
– Robimy wywiad, Kinia? – A mogę szyć i mówić, czy nie ma takiej możliwości? I to jeszcze mam przysywać sprawność Ekoludka, brrr. – Jak ty to robisz? – Co? – Że tyle orasz i nie masz kontuzji? – Są cztery punkty. Pierwszy – fitness jest bardzo różnorodny. Wzmacniamy wszystkie partie mięśni, raz bardziej górę, […]